The new cozy style udowadnia, że mniej znaczy... przytulniej! To styl dla tych, którzy kochają uporządkowaną przestrzeń, ale nie chcą rezygnować z domowego ciepła. Naturalne materiały, jasne kolory i personalizowane dodatki – wszystko po to, by stworzyć wnętrze, do którego chce się wracać. Codziennie!

Styl new cozy - odpowiedź na potrzebę bliskości i spokoju!

Styl new cozy pojawił się jako reakcja na przesyt intensywnymi trendami. Zyskał popularność w 2020 roku, kiedy zaczęliśmy inaczej patrzeć na dom. Wnętrza przestały być tylko przestrzenią do życia – zaczęły pełnić funkcję azylu. New cozy to hasło niosące ze sobą pewne przesłanie! Bazuje na neutralnych kolorach, wysokiej jakości materiałach i funkcjonalnych rozwiązaniach!

Z czasem, jak każdy nurt, new cozy zaczęło ewoluować. Jego naturalną kontynuacją stał się warm minimalism – redefiniujący podejście do minimalizmu, dotąd kojarzonego z chłodem i zachowawczością. Ten styl odczarowuje surowe, bezosobowe wnętrza, przywracając im ciepło i funkcjonalność. Wprowadza równowagę – między formą a funkcją, prostotą a przytulnością. Jest minimalistyczny, ale nigdy zimny. Daje przestrzeń do życia, a nie tylko do podziwiania!

Czym jest ciepły minimalizm i jak odnajduje się w trendach wnętrzarskich?

Ciepły minimalizm to zupełnie nowy rozdział we współczesnym projektowaniu wnętrz – przywraca prostocie emocje i domowe ciepło. Klasyczny minimalizm, choć uporządkowany i estetyczny, bywał odbierany jako zbyt chłodny i zachowawczy. Warm minimalism udowadnia, że można połączyć oszczędność formy z codziennym komfortem! Mało tego – wystarczy trochę wyczucia, by osiągnąć ten efekt bez większego wysiłku.

Ciepły minimalizm świetnie wpisuje się w trendy wnętrzarskie 2025/2026, które stawiają na autentyczność. Dom ma być dziś przestrzenią do bycia sobą, a nie ekspozycją dla gości. W centrum uwagi znajdują się codzienne rytuały, relacje i potrzeba spokoju. Warm minimalism odpowiada na nie w sposób wyważony – daje miejsce na oddech, ale nie rezygnuje ze stylu i funkcjonalności!

Nie tylko ciepłe przytulne wnętrza. Oto co naprawdę definiuje warm minimalism!

Warm minimalism nie próbuje być na siłę oryginalny – i w tym tkwi jego potęga. Nie daje gotowych szablonów - to styl, który dopasowuje się do życia, a nie odwrotnie! Zostawia miejsce na osobiste wybory i codzienne rytuały! Może wyglądać nieco inaczej w każdym domu, ale wspólne jest jedno – świadome podejście do urządzania!

1. Neutralne odcienie

Jakie kolory do przytulnego wnętrza? Postaw na paletę ciepłych neutralnych barw - kremową biel, kość słoniową, beż, delikatny brąz. Niektóre aranżacje bazują wyłącznie na tych odcieniach, inne – dla przełamania – sięgają po subtelne, ziemiste akcenty kolorystyczne - terakotę, pastele.

2. Miękkie tkaniny

Warm minimalism to styl, który nie ogranicza się do jednej faktury czy dominującego materiału – wręcz przeciwnie. Len, skóra, drewno, juta czy bawełna układają się w miękką, wielowymiarową kompozycję. Warstwowość nie oznacza nadmiaru – to umiejętne zestawianie struktur! Surowe drewno przy gładkiej ścianie, lniana narzuta na skórzanym fotelu, miękki dywan na chłodnej posadzce.

3. Obłe kształty

Proste linie nie znikają, ale zyskują towarzystwo miękkich, zaokrąglonych form. Płytki o nieregularnych krawędziach, wygodne meble łagodzą geometrię przestrzeni i sprawiają, że staje się ona zdecydowanie bardziej przytulna!

4. Funkcjonalne rozwiązania

W ciepłym minimalizmie praktyczność idzie w parze z emocją. To styl, który nie narzuca, tylko współpracuje – z Twoim stylem życia. Warm minimalism zachęca, by otaczać się tym, co potrzebne – ale w sposób, który cieszy zmysły i porządkuje codzienność. Idealnym przykładem są zabudowy meblowe tworzone na wymiar, które płynnie wtapiają się w tło, a jednocześnie oferują mnóstwo miejsca do przechowywania. Tu wygoda nie stoi w opozycji do stylu – one współistnieją.

5. Osobiste akcenty

Warm minimalism daje przestrzeń na to, co naprawdę ważne. W przeciwieństwie do klasycznego minimalizmu, który często stroni od dodatków, tutaj są one mile widziane – ale tylko te, które mają znaczenie. Zdjęcia, pamiątki z podróży – liczy się intencja i świadomy wybór, a nie przypadkowa dekoracja.

Jakie płytki do wnętrza w stylu ciepłego minimalizmu? Sprawdź TOP 3!

Warm minimalism to styl, który pozwala wyeksponować materiał i fakturę. Ściany i podłogi mogą stać się nośnikiem klimatu całego domu. Zamiast płytek wielkoformatowych, postaw na ceramiczne mozaiki – niebanalne, a przy tym funkcjonalne! Od kremowych Patyczków, przez smakowite Eklerki, aż po miękką w formie Rybią Łuskę - sprawdź top 3 propozycje, które pomogą Ci stworzyć nowoczesne przytulne wnętrza!

1. Płytka Stick Cinnamon Połysk

W świecie spokojnych, stonowanych barw jeden cieplejszy akcent może zupełnie odmienić odbiór wnętrza. Stick Cinamon Połysk pięknie uzupełnia neutralne palety, wprowadzając subtelną teksturę i miękkie przejścia kolorystyczne. Taka płytka daje dużą elastyczność – pozwala przesunąć aranżację w kierunku odcieni ziemi i piasku.

2. Płytka Eclair Paris Cream Matowy

Płytki Eclair Paris Cream Matowy to klasyczny wybór z nutą swobodnej elegancji, który świetnie odnajduje się w neutralnych, spokojnych aranżacjach w stylu warm minimalism. Ich kremowy, lekko masłekowy kolor koi zmysły, a zaokrąglona forma subtelnie przełamuje prostotę przestrzeni. To płytki, które tworzą tło dla codziennych chwil – ciepłych, domowych, spokojnych. Bez nadmiaru!

3. Płytka Flabellum Kremowy Połysk

Zastanawiasz się, jak połączyć klasyczne płytki z nowoczesnym podejściem do aranżacji? Flabellum Kremowy Połysk sprawdzą się doskonale jako baza – zarówno za szafkami, jak i na całej ścianie. Połącz je z drewnianymi frontami i naturalnymi dodatkami, a dla przełamania kompozycji sięgnij po szałwiowe detale. Wystarczy kilka zielonych roślin lub glinianych naczyń, by przestrzeń nabrała ciepła i elegancji.

Jak urządzić przytulne wnętrze w stylu minimalistycznym bez wielkiej rewolucji?

Nie ma jednej definicji przytulnego wnętrza – to, co działa u innych, nie zawsze musi zadziałać u Ciebie. A jednak są rozwiązania, które powtarzają się w projektach. Jeśli szukasz pomysłów, które dodadzą przestrzeni ciepła i naturalności, przyjrzyj się sprawdzonym trendom i sprawdź, jak stworzyć przytulne wnętrze w nowoczesnym stylu z nutką new cozy!

1. Baw się wzorem!

W przeciwieństwie do chłodnego minimalizmu ciepły minimalizm nie rezygnuje z emocji i faktury. Zamiast pustej ściany w kuchni płytki o nieregularnych krawędziach! To funkcjonalna i estetyczna forma dekoracji. Wprowadza subtelność, kolor i strukturę, które nadają przestrzeni nowy ton bez wielkiej rewolucji. Wystarczy pokryć nimi przestrzeń nad blatem!

2. Nie bój się koloru!

Wiele osób unika ciemnych kolorów w obawie, że przytłoczą wnętrze. Tymczasem to właśnie głębokie barwy mogą budować atmosferę przytulności i intymności. W łazience świetnie sprawdzą stalowe szarości, granaty czy głęboki błękit – zwłaszcza w zestawieniu z ciepłymi akcentami, jak musztardowy czy terakota. Coraz więcej osób sięga też po ziemiste brązy, które nadają wnętrzom kojącego, naturalnego klimatu – bez wrażenia ciężkości. Mocha Mousse, czyli kolor roku 2025 według Pantone będzie świetnym wyborem!

3. Serce salonu? Wygodna sofa!

Nie ma przytulnego salonu bez wygodnej sofy. To jeden z największych i najważniejszych mebli w całej aranżacji – nic dziwnego, że warto poświęcić chwilę na przemyślany wybór. Największy komfort zapewni sofa z głębokim, miękko wyściełanym siedziskiem i dużą ilością poduszek – idealna, by się w niej zanurzyć. A jeśli masz więcej miejsca, rozważ sofę narożną, która pomieści wszystkich gości!

4. Personalizowane dodatki!

Nie trzeba wiele, by minimalistyczne wnętrze zyskało ciepło i duszę. Tekstylia robią różnicę – otulają, wygłuszają i dodają charakteru. A gdy połączysz je z osobistymi dodatkami, efekt będzie jeszcze pełniejszy. Koc na sofie, lniany bieżnik w kuchni czy świeczki w łazience – to właśnie detale sprawiają, że przestrzeń staje się naprawdę Twoja.

Jaką rolę odgrywa natura w stylu warm minimalism?

Warm minimalism to styl, który nie odcina się od świata zewnętrznego – wręcz przeciwnie, zaprasza go do środka. Natura przenika tu każdą warstwę – od kolorystyki, przez faktury, po kształty i funkcjonalność. Nie chodzi tylko o żywe rośliny w doniczkach, choć te oczywiście są mile widziane. Chodzi o organiczne formy – delikatne linie, miękkie krawędzie, asymetrię, która przypomina krajobrazy.

Chodzi też o materiały, które mają historię – drewno z widocznymi słojami, naturalny kamień. To właśnie te detale sprawiają, że wnętrze oddycha spokojem, a codzienność staje się bardziej uważna. Natura w stylu warm minimalism to nie dekoracja – to namiastka tego, co ważne i trwałe.

Czy warm minimalism to sezonowy trend, czy wybór na lata?

Na pierwszy rzut oka może wydawać się, że warm minimalism to kolejny hashtag w świecie designu. Ale im dłużej mu się przyglądamy, tym bardziej widać, że to naturalny kierunek rozwoju nowoczesnych wnętrz. Zamiast wykluczać i ograniczać – włącza to, co istotne. Ciepłe tony, naturalne światło, przyjemne w dotyku faktury i drewniane meble zaprojektowane z myślą o codziennym użytkowaniu – to nie chwilowa moda, ale świadomy wybór na lata. Bo warm minimalism nie próbuje zaimponować – on daje wytchnienie.

Nie rezygnuj z przytulności. Stwórz wnętrze w stylu warm minimalism!

Jasne kolory, płytki o nieregularnych krawędziach, personalizowane dodatki – to trio, które potrafi zdziałać więcej niż niejedna metamorfoza. Potrzebujesz konkretnych przykładów? Obserwuj Raw Decor w social mediach – codziennie dzielimy się tam kadrami z domów, które pokazują, jak w prosty sposób uzyskać efekt przytulności bez nadmiaru!