Projektowanie własnych czterech kątów to niezwykle absorbujący proces. Wymaga czasu, jasnej wizji, umiejętności łączenia kolorów! Kolorów? Tak, kolorów! Bowiem to właśnie one grają pierwsze skrzypce w aranżacji! Na jakie odcienie warto postawić? Które są najbardziej modne? Z czym je zestawić? Podpowiadamy!
Czymże jest dobór dodatków, które można w dowolnym momencie zmienić, w porównaniu do decyzji dotyczącej kolorystyki ścian, płytek, mebli czy też podłóg?! Pierwsze, nad czym powinniśmy zastanowić to, w jakim stylu chcemy urządzić wnętrze! Bowiem, każdy nurt rządzi się swoimi prawami i… barwami!
Dlaczego to takie ważne? Po zaznajomieniu się z elementami charakterystycznymi dla poszczególnych stylistyk, o wiele łatwiej będzie nam podjąć ostateczną decyzję! Uzmysłowimy sobie, które z nich odpowiadają naszym gustom, potrzebom i możliwościom! Zerknijcie na przygotowaną przeze mnie ściągawkę!
Mieszkanie zaaranżowane w tej stylistyce jest niezwykle kobiece i eleganckie. Kryształowe żyrandole, ogromne lustra, welurowe krzesła to jego nieodłączone elementy. Jak łączyć kolory w mieszkaniu glamour? Choć na ścianach i podłogach królują delikatne barwy: pudrowy róż, beż, jasna szarość, w mieszkaniu nie może zabraknąć złotych dodatków! Szkatułki, ramki na zdjęcia, osłonki na doniczki – naprawdę jest w czym wybierać!
Prostota, wygoda, minimalizm – tak w trzech słowach można opisać styl skandynawski! Aranżacja utrzymana w tym tonie to przede wszystkim jasna kolorystyka! Prym oczywiście wiedzie biel, aczkolwiek szarość mocno depcze jej po piętach!
Jest w nim sporo antyków, rzeczy z duszą, pamiątek z dawnych lat. Jak łączyć kolory w pomieszczeniach utrzymanych stylu vintage? Nurt ten jest zaprzeczeniem chłodnych, stonowanych barw. Szczególnie pożądane są wszelkiego rodzaju odcienie różu, zieleni, czerwieni, żółci i błękitu.
Jak łączyć kolory we wnętrzach zaprojektowanych w stylu industrialnym? Loft to przede wszystkim chłodne, stonowane barwy. Złamana biel, betonowe odcienie szarości i oczywiście czerń! Brzmi zimno i bezdusznie?! Chcąc przełamać jego surowość, warto pokusić się o butelkową zieleń, brąz, bordo lub uwaga – ceglaną ścianę.
Nonszalancja, lekkość, swoboda – jeżeli przemawiają do Was te hasła, wnętrze w stylu boho z pewnością przypadnie Wam do gustu. Wyróżnia go szeroka gama kolorów – najbardziej popularne są odcienie ziemi – beże, żółcie, zielenie, brązy.
Zanim przejdziemy do części praktycznej, czyli łączenia i mieszania barw, zastanówmy się nad kolorystyką przewodnią, czyli – tzw. bazą. Czym się kierować podczas jej wyboru? Styl jest ważny, ale nie najważniejszy! Warto również wziąć pod uwagę osobiste preferencje, zwrócić uwagę na rozmiar pomieszczenia, jego układ oraz oświetlenie, przeznaczenie! Ważne! W przypadku pokoju dziecięcego możemy pozwolić sobie na odrobinę szaleństwa.
Kolory takie jak: biel, beż czy szarość idealnie odnajdą się w tej roli. Są neutralne, dobrze komponują się z większością barw z palety. Mało tego! Pasują do praktycznie każdego stylu – od skandynawskiego, poprzez glamour, aż po loft czy vintage!
Ułatwiają wypoczynek, poprawiają samopoczucie. Sprawdzą się zarówno w mniejszych, jak i większych pomieszczeniach. Nie przytłaczają, a wręcz przeciwnie – optycznie powiększają. Stanowią doskonały punkt wyjścia do dalszych działań aranżacyjnych!
Kobieta powie: pudrowy, łososiowy, nudziak. Mężczyzna? Różowy! Łączenie kolorów bywa problematyczne już na etapie komunikacji – wynika z doświadczeń architektów. Aż strach pomyśleć co będzie dalej! Poniższe wskazówki nie tylko uchronią przed aranżacyjnymi wpadkami, ale kto wie – może i ocalą związek?
Jak zestawić kolory bez efektu przepychu? Mam dwie propozycje. Pierwsza, to reguła 60-30-10, czyli najprościej mówiąc, procentowy udział poszczególnych odcieni we wnętrzu. 60% to kolor bazowy – zwykle obejmuje ściany, 30% to kolor wtórny – ma na celu wydobyć naturalną głębię. Pozostałe 10% należy do koloru akcentującego, który jest swoistego rodzaju kropką nad „i”. Z reguły występuje pod postacią dekoracji.
Druga, to koło barw – czyli narzędzie wykorzystywane przez architektów. Można z niego korzystać na trzy sposoby. Połączenia monochromatyczne – ten sam kolor, ale różne odcienie. Połączenia pokrewne – obejmują kolory znajdujące się w tej samej linii. Połączenia dopełniające – bazują na regule przeciwieństw. Może to być na przykład zestawienie zielonego i fioletu.
Teraz gdy już zaznajomiliśmy się z zasadami łączenia kolorów, czas na praktykę. Przed Wami gotowe propozycje inspirowane tegorocznymi oraz nadchodzącymi trendami!
Miłośnicy bieli będą zachwyceni faktem, że topowi architekci nie wyobrażają sobie bez niej aranżacji wnętrz! By jednak nie była nudna i mdła, warto ją zestawić z innym kolorem – chociażby z delikatnym błękitem, zyskując w ten sposób wnętrze w stylu skandynawskim. Bardziej odważni mogą pokusić się o kontrasty – połączyć ją z butelkową zielenią, złotem, różem, elementami bordo.
Co ważne, biel idealnie nadaje się na tło, na którym można umieścić mozaikę! Minimalistyczne heksagony, orientalna arabska, holograficzne metropolis – to tylko niewielka część, spośród której możemy dowolnie wybierać i komponować autorskie zestawienia!
Szarość jest równie neutralna, co biel i łatwo ją zestawić z innymi kolorami. Warto ją przełamać za pomocą pastelowych akcentów – pudrowy róż, delikatna brzoskwinia. Wyjątkiem będzie styl loftowy, w którym stawia się monochromatyzm.
Jasnoszare ściany i małe pistacjowe heksagony? Brzmi oryginalnie? I tak też wygląda! To doskonała propozycja dla osób, które cenią sobie nieszablonowy wystrój wnętrz! Prezentuje się świeżo i lekko, a do tego uspokaja wzrok. Przywodzi na myśl naturę, wiosnę. Świetnie wypadnie w kuchni, ale także i w łazience.
Kolor beżowy to przepis na elegancką i stonowaną przestrzeń. Doskonale komponuje się z barwami w tej samej tonacji – bielą, szarościami, brązem, écru. Niemniej udany duet stworzy z kontrastami – czernią, granatem, błękitem, butelkową zielenią!
Płytka Autumn Leaves Połysk na tle beżowej ściany, w połączeniu ze złotymi dodatkami będzie prezentować się niezwykle gustownie – zwłaszcza we wnętrzu utrzymanym w stylistyce glamour! Nada mu wyjątkowego, a przy tym niezwykle ciepłego klimatu!
Jak zestawić kolory we wnętrzach? Odpowiedź jest nieco bardziej skomplikowana, niż mogłoby się nam wydawać. Punktem wyjścia powinien być własny gust oraz styl, w którym planujemy urządzić wnętrze!
Mając odrobinę czasu, warto wyszukać w sieci zdjęcia gotowych aranżacji – na naszym Instagramie jest ich co niemiara! Ten sposób szczególnie sprawdzi się u wzrokowców – osób, które najszybciej uczą się przez naśladowanie.
Spokojnie! Dla zabieganych też się coś znajdzie! Mowa o gotowych duetach kolorystycznych! Zestawieniach, których nie trzeba nikomu przestawiać. Są znane, sprawdzone i powszechnie stosowane! Szarość i błękit, czerń i biel, kremowy beż i écru!
Uzyskaj dostęp na wyłączność! Inspiracje, trendy,
nowe produkty, ekskluzywne oferty
i wiele więcej prosto na Twój e-mail!